Czolgiem!
Panowie podpowie ktos...? :
Mam dziwna przypadlosc. Mianowicie w przedziale od ok 2 tys obrotow do ok 2,3 tys (wyzej ciezko stwiedzic) pojawia sie slyszalne wycie - przypomina nieco pompe wspomagania, ale odziwo jak na neutralu wcisne gaz to jest cisza. Ilosc plynu tez w normie (srodek miedzy min/max)
Dodatkowo ewidentnie przenosi sie to na kolo kierownicy - nie bije, ale jednak czuje sie to pod rekami - jakby delikatne wibrowanie).
Dodam, ze generalnie mam wrazenie, ze dzieje sie to niezaleznie od predkosci - czasem przy naglej redukcji tez jakby lekko dalo sie to uslyszec.
Mozliwe, ze to pompa, tylko po prostu jedynie w trakcie jazdy jest na tyle obciazona?